O CHIPOWANIU SŁÓW KILKA..

by - 20:51:00


Dzisiaj na biurku krótko o "pieskich" problemach. Mamy wakacje, sporo podróżujemy, a zatem łatwiej o wypadki! Jeśli wasz pupil nie jest zachipowany to teraz jest dobry czas na to, by o tym pomyśleć, zachecam do lektury!

ma-me.pl
 
Zazwyczaj decydujemy się na wszczepienie chipa dla jednego z dwóch powodów: wierzymy, że chip pomoże nam w odnalezieniu naszej zguby lub też wybieramy się w podróż za granicę i taki chip jest od nas po prostu wymagany. U nas stało się to niejako z obu powodów- od początku wiedzieliśmy, że chcemy zachipować psa, a że zbliżał się nam termin wyjazdu do Czech, postanowiliśmy ogarnąć temat przy okazji załatwiania paszportu. Tym sposobem Killer został zachipowany, zdążył przejechać dość sporo kilometrów i wydawałoby się, ze wszystko jest ok do momentu, gdy oświeciło mnie, żeby posprawdzać kilka "chipowych" baz danych. Jakież było moje zdziwienie, gdy w żadnym z nich nie odnalazłam naszego numeru!

Na cholerę mi chip, który w niczym mi nie pomoże? Po co wydałam pieniądze na coś, co nie spełni swej roli? Jak to się stało? Okazuje się, że nie zawsze chipowanie jest jednoznaczne z wpisem do którejkolwiek z baz o czym, jak się okazuje, nie wszyscy weterynarze informują. W wielu przypadkach pobierane od właściciela dane nie trafiają do odpowiednich baz. Ciężko stwierdzić dlaczego, okazuje się,że część robi to w standardzie, a część...no cóż, ciężko stwierdzić.   Gdyby nie moja chorobliwa ciekawość, pewni nadal żyłabym w przekonaniu, że wszystko jest w porządku.

Żeby wszczepiony chip miał sens, dane twojego psa muszą być wprowadzone z przynajmniej jednej bazie danych! Koszt takiej rejestracji waha się między 30-60zł i jest jednorazowy.  Weterynarz czy pracownik schroniska jest w stanie odczytać jedynie numer chipa- nie znajduje się w nim jakakolwiek inna informacja taka jak twój adres czy numer telefonu. Jeśli nie uzupełnisz swoich danych w bazie- chip nikomu w niczym nie pomoże.

Numery chipów można sprawdzić m.in. tutaj:
www.safe-animal.eu
www.identyfikacja.pl
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce 

Jeśli już wprowadzicie dane pamiętajcie, żeby uaktualniać ją przy każdej zmianie numeru telefonu czy adresu-jeśli ty tego nie zrobisz, nikt nie będzie w stanie poinformować cie o znalezieniu swojego zwierzaka. Nie zastrzegajcie również wszystkich swoich danych- pozostawcie dostępny numer telefonu, by ewentualna informacja dotarła do was jak najszybciej.

Udając się na wizytę do weterynarza dokładnie dopytajcie po czyjej stronie będzie leżała kwestia wprowadzenia danych do systemu. Jeśli robi to dany gabinet, warto po kilku dniach sprawdzić, czy dane rzeczywiście zostały uzupełnione i czy są poprawne- w końcu to nam właścicielom powinno zależeć na tym najbardziej ;) Chip to tylko dodatek, to my opiekunowie musimy zapewnić bezpieczeństwo swoim pupilom tak, byśmy nigdy nie mieli okazji z powyższych baz korzystać, czego wszystkim waszym zwierzakom życzę ;)

You May Also Like

0 komentarzy



Spodobał Ci się blog? Dodaj go do swoich ulubionych i odwiedź nasz fanpage na Facebooku :)