DENTOFOBIA i leczenie zębów pod narkozą.

by - 20:43:00



Staram się być twarda, ale są takie sytuacje w których najzwyczajniej wymiękam :) O ile z pająkiem nad łóżkiem czy burzą jeszcze sobie jakoś radzę, to strachu przed dentystami nie jestem w stanie opanować.

Kiedyś próbowała mama. Ciągnęła mnie do tego wstrętnego gabinetu, raczyła mnie obietnicami o pięknym segregatorze z jeszcze piękniejszymi karteczkami (to były czasy!) i nic..... kończyło się na pogryzieniu dentysty. Z czasem mama zrezygnowała z opowiadań i zaczęła rozważać przyprowadzanie mnie do dentysty w kagańcu.

www.toothdoctortx.com
Lata mijają, a mój strach nie przeminął. Na tyle poważnie, że nazbierałam kilka wyjątkowych dziurek w swoich zębach. W kryzysowych sytuacjach pozwalałam sobie jedynie jakiegoś zęba wyrwać. Zero wiertarek!

Do czasu kiedy zaczęło boleć znowu. Opcja wyrwania kolejnych zębów w moim wieku nie wchodziła w grę. Próba otwarcia paszczy dobrowolnie u dentysty też niestety nie pomagała.
Z tego względu zdecydowałam się na leczenie zębów pod narkozą. Szybko przejrzałam internet, podzwoniłam i tego samego dnia umówiłam się na pierwszą wizytę. Przegląd, zdjęcie wszystkich zębów i termin zabiegu, którego bałam się niemiłosiernie, choć oczywiście znacznie mniej niż spotkanie z dentystą na żywo. Zaplanowałam, że jeśli do was wrócę to chętnie napiszę wam jak taki zabieg wygląda i jak się do niego przygotować. Czytając opinie w internecie broniłam się przed napisaniem testamentu i przepisaniu Killera oraz haseł do bloga Jemu. 

1. Po pierwsze- nie czytaj tysiąca opinii w internecie. Od tego jest sam Anestezjolog i wszelkie wątpliwości należy rozwiać zadając pytania jemu, a nie forom internetowym. To z nim mamy porozmawiać i to on ma obowiązek na wszystkie pytania udzielić nam odpowiedzi. Pamiętaj też, że tego typu narkoza, podawana dożylnie poprzez wenflon, różni się nieco od tej spotykanej na salach operacyjnych. Oczywiście, każdy organizm reaguje inaczej, ale w tym wypadku jest duże prawdopodobieństwo, że po zabiegu szybko dojdziesz do siebie, a zapas koców w samochodzie jest niepotrzebny :) Ja osobiście wróciłam do pełni sił już po godzinie od zabiegu.

2. Nie słuchaj innych. Usłyszysz tylko jak bardzo jesteś głupi i w sumie co to takiego? Dentysta? Serio? Boisz się dentysty?  Trudno niektórym pojąć, że ktoś może przeżywać ten strach zupełnie inaczej. Skoro on się boi, poszedł i jakoś dał radę, to przecież ty też dasz radę! Oprócz tego dowiesz się jak duże spustoszenie zrobi w twoim organizmie narkoza i że w najlepszym wypadku będziesz po niej dochodzić po sobie tydzień, bo fakt, że się nie wybudzisz jest już z góry przesądzony.

3. 24 godziny- na zabieg musisz stawić się wraz  z osobą towarzyszącą, która zobowiążę się do opieki nad tobą przez ten okres. Oprócz tego zostaniesz poinformowany, że w tym czasie nie możesz podejmować żadnych wiążących decyzji, podpisywać umów, itp.  Ja po 15 min. byłam już w stanie trzeźwo myśleć, ale skoro nie wolno, to nie wolno :)

4. 6 godzin przed nic nie jedz, 4 godziny przed nic nie pij. Zdecydowanie jedno z najgorszych restrykcji ;) Upał, zabieg dopiero na godzinę 15... i jak się tu nie napić?

5. Zmyj lakier do paznokci i przyjdź bez makijażu.


mmdent.waw.pl

Sam zabieg wspominam bardzo miło. Tak, o dziwo bardzo miło! Jeśli ktoś boi się igieł, może trochę obawiać się założenia wenflonu, choć na mnie dzięki Bogu nie zrobiło większego wrażenia. Potem wszystko dzieje się dość szybko. Siadasz, podają ci leki, pytają czy kręci ci się w głowie i  już cię nie ma. Budzisz się dosłownie chwilkę potem, wypoczęta, szczęśliwa, że w końcu cię nic nie boli.




Nie żałuję decyzji, wręcz przeciwnie- cieszę się, że mam to za sobą i jestem o kilka zębów zdrowsza ;) W przyszłości czeka mnie jeszcze jeden taki zabieg. Na szczęście technika tak poszła do przodu, że małe ubytki można leczyć np. za pomocą ozonu. Trzeba tylko zacząć z czystym kontem :)

Każdy z nas jest inny, przebył różne choroby i miał inne problemy zdrowotne. Nie da się jednoznacznie powiedzieć, że każdy będzie wspominał taki zabieg równie przyjemnie, jeśli jednak cierpisz na dentofobię i z tego powodu nazbierałeś kilka niechlubnych ubytków, warto wziąć taką opcje pod uwagą. Nieleczenie na dłuższą metę się nie opłaca a i Ketonal z czasem przestanie działać.


You May Also Like

9 komentarzy

  1. Wow, powiem Ci ze odwazna jestes! Ja sie wyzbylam strachu przed dentysta jakos sama z siebie, albo trafilam na dobrego dentyste. Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam, ze na konsultacji mi przejdzie- nie dało rady :(

      Usuń
  2. To pochwal się gdzie się zdecydowałas na ten zabieg i ile Cie to wyniosło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma czym się chwalić. Zabieg zrobiłam w Centrum Przyjaznej Stomatologii w Piekarach i za całość zapłaciłam 1480zł.

      Usuń
  3. Odważny, nieodważny jak człowiek musi to wszytko jest w stanie zrobić i się przemóc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz wizyty u dentysty nie są już bolesne, kiedyś bardzo się bałam, ale teraz to idę do dentysty jak do kosmetyczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Leczenie zębów w dzisiejszych czasach nie jest bolesne... Narkoza to już ostateczność. Zdecydowanie wolę znieczulenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zęby na pewno trzeba wyleczyć to jest pewne. Jeżeli ktoś ma aż fobie, tak wielki strach to nie pozostaje nic innego chyba jak właśnie stosowanie takich metod.

    OdpowiedzUsuń
  7. Leczenie zębów w dzisiejszych czasach jest bezbolesne. Kiedyś bardzo bałam się stomatologa, trauma z dzieciństwa. Teraz wiem, że niepotrzebnie.

    OdpowiedzUsuń



Spodobał Ci się blog? Dodaj go do swoich ulubionych i odwiedź nasz fanpage na Facebooku :)