Jednym z elementów przygotowań do ślubu jest wybór sposobu w jakim chcemy podziękować swoim rodzicom. Oczywiście, nie jest to punkt obowiązkowy, ale wciąż wielu z nas chce, by w tym wyjątkowym dniu w jakiś sposób ich wyróżnić. Bez względu na to czy chcemy podziękować za cały dotychczasowy wkład w nasze życie czy pomoc przy organizacji wesela, zawsze pojawia się podstawowe pytanie: w jaki sposób to zrobić?

Sama do końca nie wiedziałam jak ten temat ugryźć. Kupić kosz kwiatów, który za chwilę zwiędnie? Wysłać ich na jakąś kolację, SPA? Ostatecznie postawiliśmy na drobiazgi, do którym mam nadzieję, będą co jakiś czas chętnie wracać.



Dla swoich rodziców przygotowaliśmy po jednym albumie- jeden dedykowany moim rodzicom,drugi rodzicom męża. W każdym z nich zamieściliśmy skrót naszego dzieciństwa (odpowiednio moich rodzicom moje zdjęcia i na odwrót). Znalazły się zdjęcia z dzieciństwa, szkoły... nie macie pojęcia ile miałam frajdy w przeglądaniu starych zdjęć :)



 Oprócz zdjęć dodaliśmy również różne teksty-odpowiednie na każdy etap życia.



 Na koniec  zamieściliśmy również nasze wspólne zdjęcia, łącznie z tymi z sesji narzeczeńskiej.






Oprócz fotoalbumu, we współpracy z naszymi kamerzystami, przygotowaliśmy podziękowania w formie krótkiego videoclipu. Film został wyświetlony w czasie wesela, a jego odpowiednik znalazł się na płytach, które wręczyliśmy rodzicom.

 
Mam cichą nadzieję, że oba drobiazgi przypadły rodzicom do gustu :) Ciekawa jestem, jak podziękowania wyglądały u was i czy zdecydowaliście się na coś niestandardowego.