KREM NR 1- NA DZIEŃ DOBRY I DOBRANOC

by - 20:34:00

Wpadł mi w ręce całkiem przypadkiem, bo choć planowałam zakup kremu, niekoniecznie brałam go pod uwagę. Skończył się mój krem na co dzień i najzwyczajniej potrzebowałam kupić sobie coś w sam raz na noc jak i pod makijaż. Nigdy jakoś specjalnie nie interesowałam się kosmetykami tej marki, ale zachęcona dobrymi opiniami, postanowiłam zakupić coś z tej serii i przetestować na sobie.


Wybrałam flagowy produkt marki- Krem Nr 1 na dzień dobry i dobranoc- w końcu brzmi lepiej niż na dzień i na noc, prawda? :) Pod standardowym, tekturowym opakowaniem mieści się elegancki, ciemnofioletowy słoik. Ale mniej ważne opakowanie- liczy się sedno, a sam krem mimo, iż dedykowany skórze dojrzałej świetnie sprawdził się i u mnie. 



Jest kilka kryteriów, które stawiam swoim kremom. Nie cierpię, kiedy są tak gęste, że mam trudności w rozprowadzeniu ich na twarzy, nie rzadko wtedy naciągam skórę tam, gdzie niekoniecznie bym tego chciała :) Nie cierpię też, kiedy po nałożonym kremie na skórze utrzymuje się lepki, nieprzyjemny film, dla mnie krem musi się szybko wchłonąć i sprawić, że o nim zapomnę. Ten krem oprócz całkiem niezłego składu spełnia wszystkie moje warunki. Konsystencja w słoiku jest mocna i zbita, ale nałożona na twarzy przyjemnie się rozsmarowuje. Do tego wszystkiego krem pięknie, ale niezbyt intensywnie pachnie. Dosłownie czuję, kiedy przynosi ukojenie zmęczonej skórze, szczególnie po intensywnym dniu. 


Lubię w nim tez jego uniwersalność, sprawdza się zarówno pod makijaż, jak i w wieczornej toalecie. czy jest moim numerem jeden? Hmm... na pewno stawiam go na wysokim miejscu, ale wciąż jestem w trakcie poszukiwań swojego ideału. W tym przedziale cenowym jednak będzie dobrym, sprawdzonym wyborem.

You May Also Like

0 komentarzy



Spodobał Ci się blog? Dodaj go do swoich ulubionych i odwiedź nasz fanpage na Facebooku :)