JESIENNA PRAGA

by - 17:49:00


W Pradze jesteśmy dość często, jednak zazwyczaj pobyt ten spędzamy razem ze znajomymi, którzy w Pradze są po raz pierwszy i poczuwamy się w obowiązku spełniać rolę przewodnika :) Od dawna więc marzyła się nam wyprawa tylko w dwójkę. No... w trójkę, w końcu Killera wzięliśmy ze sobą :)

W planie mieliśmy snucie się bez większego planu, wchodzenie w liczne , praskie uliczki, smakowanie czeskiej kuchni i ichniego złotego napoju. Chciałam w końcu posiedzieć i wczuć się w klimat tego miasta. Udało się nam mimo średniej pogody, zapraszam na krótką relację!



Miejscem, które odkryliśmy po raz pierwszy jest przesmyk przy Gospodzie Host. To wąskie na metr i długie na sto, przejście między budynkami, gdzie ruch pieszych sterowany jest sygnalizacją świetlną. Koniecznie musicie ją odnaleźć! :)



Po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć rynek w całej jego okazałości. Zazwyczaj mnóstwo tu straganów z lokalnymi wyrobami i czeską kuchnią.



Na Moście Karola zawsze jest ciasno. Najciaśniej w Sylwestra, w okolicy północy. Jeśli chcecie uniknąć tłumów warto wybrać się tutaj z samego rana.



Mimo licznych wizyt w Pradze, nigdy nie miałam okazji zobaczyć słynnej, Złotej Uliczki.  Znajdziecie tutaj liczne kolorowe sklepiki czy galerie. Standardowo za wstęp pobierana jest jakaś opłata, my trafiliśmy na okres, gdy uliczka była w trakcie renowacji, więc na jej teren weszliśmy bez żadnej opłaty.




Nie da się być w Pradze i nie wyjść na Hradczany. To stąd rozpościera się najlepszy widok na panoramę miasta. Będąc tutaj koniecznie wstąpcie na dziedziniec i zobaczcie słynną katedrę Św. Wita.


Zdaję sobie sprawę, że nieodkrytych miejsc mamy w Pradze całe mnóstwo. Podczas kolejnego pobytu konicznie musimy zajrzeć na Stary Cmentarz Żydowski, jak i cały Josefov, dawną dzielnicę żydowską. Wejdziemy w końcu na Petrinska Rozhledna, która wygląda nieco jak Wież Eiffla i cały Žižkov. Póki co, cudownie było tutaj spacerować bez większego planu- do zobaczenia Prago. Pewnie zobaczymy się niebawem!


You May Also Like

5 komentarzy

  1. Byliśmy w Pradze rok temu, bardzo miło wspominam! Cudowne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Olu, podobnie jak Ty zachwycam się Pragą za każdym razem. Niestety rządzi się swoimi prawami- tłumy 😃. Choć mimo tego warto ją zobaczyć. Zwiedzaliście Wyszehrad? Jak nie mieliście okazji to polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie, mam nadzieję, że podczas następnego wypadu zajrzymy w inne miejsca :)

      Usuń
  3. Wieki temu byłam w Pradze i jestem nią zachwycona ☺

    OdpowiedzUsuń



Spodobał Ci się blog? Dodaj go do swoich ulubionych i odwiedź nasz fanpage na Facebooku :)