Wczorajszy tekst dotyczący wyboru samochodu do ślubu cieszył się sporym zainteresowaniem. Zgodnie z obietnicą, dziś czas na dalszą część. Pierwszą  możecie znaleźć tutaj.

Było już rowerowo, garbusowo... dziś kilka innych, równie ciekawych opcji.

1. Niczym Grey i Anastazja.

Propozycja zupełnie inna od dotychczasowych. Nowoczesny kształt, sportowe zacięcie... i wyższa cena. Średnia cena wynajęcia tego typu samochodu to 3000zł, znacznie drożej od innych, ale z drugiej strony, kto nie chciałby w tym dniu poczuć się jak najsłynniejsza para ostatnich miesięcy? Pozostaje pytanie: kto prowadzi? :)

wallpapersus.com

www.picgifs.com

2. Mustang-lepsza wersja amerykańskiego snu...  bez porównania lepszy od limuzyny :)

www.amphotography.us

www.pinterest.com

www.carhiremustang.com.au

ruffledblog.com

3. Maluch dla znawców włoskiego tematu.

Mały i sportowy nie zawsze oznacza drogi i nowy. Stare egzemplarze mają swój urok!

cruzin.us

www.instapunk.com

www.angelscars.se

4. Dobre... bo Polskie.Nic dodać, nic ująć.

www.favore.pl

www.slubne-auto.pl

en.wikipedia.org

5. W poprzedniej części była mowa o rowerach, tym razem czas na motor ;) Jedne z najodważniejszych propozycji. Zazdroszczę każdemu, kto by się na taką opcję zdecydował! :)

snippetandink.com

www.wedding-venice.net

www.happinessisblog.com

blogs.topwedding.com

Jeżeli szukasz pomysłu na temat przewodni wesela.... wybór środku transportu może ci bardzo łatwo ułatwić. Odpowiedni motyw można wykorzystać w ślubnych zaproszeniach, dekoracjach... czy na księdze gości. Możliwości jest całe mnóstwo!

A wy czym pojechalibyście do ślubu?