Relax ♥ Relax ♥
Po ciężkim dniu nic tak nie poprawia humoru, jak relaks w swojej wannie, mnóstwem piany i innych kąpielowych dobroci. Problem w tym, że moja wieczorna kąpiel przypomina raczej coś na wzór zawodów pływackich, bo wieczorem wiecznie nie mam na nic czasu, a jak już doczołgam się do łazienki, to tylko po to, by jak najprędzej się wykąpać i znaleźć się w łóżku.W czasie świątecznej przerwy trochę się zbuntowałam i postanowiłam znaleźć choć jeden wieczór dla siebie.
Dużo ciepłej wody, dużo piany... świece zapachowe i kule do kąpieli to mój prosty przepis na odrobinę przyjemności w wannie ;) Przydałaby się jeszcze jakaś lampka wina, dobra książka i .... wiecie same kto :)
Mimo wszystko udało się naładować baterie. Potem czyściutka i pachnąca,wysmarowana wszelkimi specyfikami uciekłam pod kołderkę....hmmm.... szkoda, że święta kończą się tak szybko.....
2 komentarzy
Widzę, że w łazience remont zakończony :) buziaki
OdpowiedzUsuńMmmm :) Też to lubię!
OdpowiedzUsuńSpodobał Ci się blog? Dodaj go do swoich ulubionych i odwiedź nasz fanpage na Facebooku :)