Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup sokowirówki i biję się z myślami, czy w pełni wykorzystam jego możliwości, a czy z moim zapałem sokowirówka zamiast robić co do niej zależy, będzie mi służyć  za kuchenny eksponat muzealny. Aż do czasu kiedy przypadkiem do rąk nie wpadł mi zapomniany też ostatnio blender... i dosłownie mnie olśniło! Najprostsza bomba witaminowa nie wymaga sprzętu, ani mnóstwa pieniędzy! Przy pomocy zwykłego blendera można zrobić zdrowe i najlepsze w świecie domowe smoothie!

Jedyne co nas może ograniczać to wyobraźnia: do własnej mikstury możemy wrzucić wszystko to, na co mamy ochotę. Mi najbardziej smakują te zielone, orzeźwiające. Świetnie sprawdzają się też te z natką pietruszki czy szpinakiem- w zestawieniu z innymi owocami/warzywami tracą swój smak, a jednocześnie są niezłym źródłem witamin!



Do mojego zielonego smoothie wykorzystałam:

4 kiwi
1 natkę pietruszki
łyżkę soku z cytryny
pół zielonego jabłka
pół szklanki wody mineralnej

Kiwi obieram i kroję na mniejsze kawałki, dorzucam pokrojone jabłko i posiekaną natkę pietruszki, dolewam wody, soku i całość blenduję. Na koniec dorzucam jeszcze dwie kostki lodu. Mniam! :)



Poniżej wstawiam jeszcze kilka innych, równie pysznych wersji. Świetnie sprawdzą się na drugie śniadanie czy lekką kolację.





 A teraz czekam na wasze przepisy, chętnie wypróbuję coś nowego!